dzień rodziny 2018
To już tradycja, że w przedszkolu do którego uczęszcza Miłosz nie zapomina się o rodzicach i co roku przedszkolaki przygotowują pod czujnym okiem wychowawców spotkanie z okazji Dnia Rodziny. Jednak tegoroczne obchody święta były dla nas wyjątkowe. Miłosz pierwszy raz w przedstawieniu miał powiedzieć wierszyk! I co najważniejsze… udało się! Na mojej twarzy dało się zauważyć uśmiech i łzy wzruszenia. Czekałam na taki występ mojego syna, jestem dumna, że poradził sobie tak dobrze w nowej roli! Na zakończenie otrzymaliśmy przygotowane własnoręcznie upominki, a potem dzieci zaprosiły nas na piknik.