Światowy Dzień Wcześniaka
Walka o życie i zdrowie Miłosza, który urodził się jako skrajny wcześniak w 27 tygodniu ciąży, nie skończyła się wraz z jego wyjściem ze szpitala po prawie 6 miesiącach. Wręcz odwrotnie, wtedy dopiero się zaczęła na dobre, nadal trwa i pewnie nigdy się nie skończy. Aby syn mógł się odpowiednio rozwijać, nadrabiać stracony czas oraz różnice w rozwoju potrzeba było i nadal jest olbrzymiej determinacji i siły Miłosza oraz naszej, rodziców. Nasze dziecko wymaga stałej kontroli wielu lekarzy specjalistów (neurologa, okulisty, neurochirurga, neurologopedy itd.) oraz systematycznej terapii i rehabilitacji. Wcześniejsze urodzenie się dziecka ma wpływ na jego zdrowie nie tylko w pierwszych godzinach życia, ale także, tak jak w przypadku Miłosza, ma przede wszystkim swoje konsekwencje w jego przyszłości. Niestety.