rehabilitacja – integracja sensoryczna
Nasze wszystkie zmysły są w stałej gotowości do odbioru wrażeń. Mózg zalewany jest docierającymi z nich tysiącami informacji, które muszą być odpowiednio rozpoznane, zinterpretowane, powiązane i ułożone tak, by mogły być wykorzystane w konkretnym i celowym działaniu. Dokonuje się to poprzez proces nazwany Integracją Sensoryczną.
U Miłosza zajęcia z Integracji Sensorycznej odbywają się na sali przypominającej trochę plac zabaw, gdzie syn za pomocą odpowiednio dobranej stymulacji dotykowej i ruchowej uczy swoje ciało prawidłowych reakcji. Stosowaną metodą SI chcemy uzyskać u Miłosza pełną synchronizację wszystkich układów zmysłowych: układu wzrokowego, słuchowego, czuciowego oraz przedsionkowego tzw. zmysłu równowagi.
Na pierwszych tego typu zajęciach Miłosz ćwiczył układ przedsionkowy (odpowiedzialny m.in. za ruch i równowagę, napięcie mięśniowe, koordynację) na specjalnym torze przeszkód oraz dzięki bujaniu się na huśtawce wahadłowej oraz podwieszanej platformie. Terapia SI ma być wprowadzana stopniowo.