Pieniny – Przełęcz Szopka
Aura za oknem po przebudzeniu nie zachęcała do wstawania z łóżka. Padał deszcz. Jakoś specjalnie mnie to nie zdziwiło, że nie ma słońca. Jednak Mariusz wstał jak zwykle i zaczął przygotowania do wyprawy.
Busem z Krościenka dotarliśmy do Przełęczy Osice, by w tym miejscu rozpocząć dzisiejszą wędrówkę szlakiem niebieskim w kierunku Krościenka poprzez Przełęcz Szopka (nazwana Przełęczą Chwała Bogu, jako wyraz ulgi po trudach wspinaczki). Na szlak ruszyliśmy we mgle i deszczu. Brak widoków jakie towarzyszą nam podczas tej wyprawy nie są nam obce, dlatego nie przejmujemy się, że ich teraz nie ma. Pada deszcz. Sama wędrówka jest przyjemną odskocznią, po prostu lubimy uprawiać górską turystykę pieszą nawet gdy nie świeci słońce.
W taki dzień jak dzisiaj na szlaku można spotkać tylko najwytrwalszych turystów, co góry cenią sobie ponad wszystko. Okazało się, że takich spotkaliśmy. Spotkana przez nas para podróżuje również z nosidłem, w którym „wykupioną” miejscówkę miał 2,5 letni chłopczyk. Na szlaku spotkaliśmy się już drugi raz. Pozdrawiamy przesympatyczną rodzinę z Poznania! Do zobaczenia na szlaku.