nareszcie w domu
Żegnamy się z ITiPN po 54 dniach pobytu na Oddziale. Okazuje się, że tak naprawdę nie znamy swojego dziecka, pojawia się straszne uczucie bezradności. Patrzymy na niego z ogromną miłością i jednoczesnym pojawiającym się uczuciem strachu o jego przyszłość. Czy nam zaufa po tak długiej rozłące? Jego rozwój będzie dla nas przez najbliższe lata nieodgadnioną zagadką. Modlimy się o nasz mały prywatny cud. Wieczorem czas na przytulanki. Momentami z łezką w oku, dyskretnie ocieraną…
Dziękuje Kierownikowi Oddziału Neurochirurgii Dziecięcej prof. dr hab. n. med. Markowi Mandera oraz wybitnym specjalistom w swojej dziedzinie, osobom o wielkim sercu: A, Klimczak, J.Luszawski, D. Larysz za szczególną opiekę, dobre słowo i wsparcie.