-
pożegnanie z fizjoterapeutą
Za nami naprawdę długa i kręta droga. Podczas trzyletniej podróży oswoiliśmy naszego największego wroga MPD i mamy go pod kontrolą. Podążając właściwą drogą, za przewodnikiem godnym zaufania jesteśmy u celu.
-
potrafię już biegać
Miłosza w żaden sposób nie można utrzymać w jednym miejscu. Trzy lata walki o jego samodzielność, dało mu ostatecznie możliwość pokonywania biegiem osiedlowych chodników niemal z prędkością światła. Życie zaczyna być fascynującą przygodą,…
-
Rowy
Jest takie miejsce, w którym czas płynie za szybko. Miejsce, w którym jak się jest, to nie chce się z niego wyjeżdżać. A kiedy przychodzi pora na pakowanie i powrót do domu, to jest smutno.…
-
oko w oko w foką
Podczas rodzinnych wakacji z dziećmi nad morzem zdecydowanie warto odwiedzić Rekreacyjno – Edukacyjny Sea Park w Sarbsku.
-
Rowy mniej znane
To miał być luźny dzień. Z Rowów wyruszyliśmy szlakiem „trzech jezior” – Gardno, Dołgie Małe i Dołgie Duże. Tradycyjnie wybraliśmy się pieszo. Kiedy zobaczyliśmy wszystkie jeziora położone na trasie, szlak poprowadził nas na…
-
szlakiem Latarń Morskich
Podążamy dzisiaj szlakiem latarń morskich. Zwiedzenie wszystkich 15 obiektów położonych na szlaku wymaga czasu. Alternatywą może być tak jak w naszym przypadku, podzielenie ich oglądania na kilka etapów.
-
dzień pełen wrażeń
Miłosz potrafi zaskoczyć! Samodzielnie pokonał wyznaczonym szlakiem trasę (tam i z powrotem) na szczyt góry Rowokół (115 m n.p.m.)! Na wierzchołku znajduje się 20-metrowa żelazna wieża widokowa, z której widok bardzo mnie zaskoczył.
-
Słowiński Park Narodowy
Kolejny dzień rozpoczynamy ponownie z wizytą w Słowińskim Parku Narodowym. Gotowi na kilkugodzinną niespieszną wędrówkę najpiękniejszymi szlakami tego niezwykłego fragmentu wybrzeża Bałtyku.
-
na pustyni
Już pierwszego dnia odkrywamy walory Słowińskiego Parku Narodowego z unikatowymi w skali światowej ruchomymi wydmami. To co zobaczyłam, to prawdziwa piaszczysta pustynia! Znajduje się na wąskiej mierzei pomiędzy Morzem Bałtyckim a Jeziorem Łebsko.
-
wakacje nad morzem
Zawsze wolałam góry od morza. Nad Bałtyk było mi zwykle mocno nie po drodze, dlatego pierwszy raz polskie plaże zobaczyłam… rok temu. Byłam oczarowana. Miejscem, czasem, pogodą, widokami. Już wtedy było pewne, że…