poniedziałek – biofeedback oraz terapia ruchu
Po krótkim niedzielnym odpoczynku Miłosz zaczął nowy tydzień. Rano przedszkole. Popołudnie rozpoczynamy od biofeedbacku. Może się wydawać, że to taki relaks. Bo dziecko siedzi wygodnie w fotelu (a czasem nawet leży) i patrzy w ekran monitora. W rzeczywistości jest to znacznie trudniejsze. Trzeba cały czas być skoncentrowanym na tym co się dzieje na ekranie. Później zaczynamy terapię ruchu, na której Miłosz ćwiczy w kombinezonie Dunag. Te zajęcia to prawdziwa frajda dla niego. I chociaż kończy je bardzo zmęczony to wiem, że czeka na nie cały tydzień.