Osnica, Mała Fatra
Myślałam, że Mała Fatra niczym nas już nie zaskoczy, bo byliśmy już niemal w każdym jej zakątku. Na naszej liście pozostały nieliczne wierzchołki do zdobycia z tego pasma górskiego. Jednym z nich do wczoraj była Osnica. Dawno nie byliśmy na tak widokowym szlaku. Choć wejście przysporzyło Miłoszowi nieco problemów, to warto było się wdrapać na samą górę. Za każdym razem kiedy przyjeżdżamy na Małą Fatrę jestem zachwycona ale to co zobaczyłam dzisiaj zaliczam do jednych z najbardziej urokliwych miejsc na Słowacji.