Historia Miłosza - Blog

akceptacja

Akceptuje Miłosza takim, jakim jest, bo przecież moje dziecko to też tylko człowiek. Ma prawo do gorszego dnia, do marudzenia, do tulenia. Może mu się nie chcieć ćwiczyć, mimo iż zazwyczaj robi to bez problemu. Może dzisiaj nie mieć apetytu i przespać cały dzień. Może jeszcze nie potrafić dobrze podnosić główki, mimo iż jego rówieśnicy już to robią. Zaakceptujmy nasze dzieci, uszanujmy je i zaufajmy, że wiedzą, co jest potrzebne i najważniejsze w danym momencie. Bez porównywania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *