NDT-Bobath po wakacyjnej przerwie
W mijającym tygodniu udało mi się uczestniczyć aż dwa razy w zajęciach NDT-Bobath. Nie zawsze zdążę dojechać na czas, żeby być z Miłoszem na terapii. Dlatego bardzo się cieszę, że w tym tygodniu udało mi się uczestniczyć we wszystkich zajęciach, które były w godzinach popołudniowych. Każda chwila spędzona z dzieckiem dodaje mi dużo energii i motywuje do dalszych działań. Nawet po tak długiej przerwie zauważone zostały przez fizjoterapeutkę znaczne postępy u Miłosza. Nowe cele w terapii są jasno określone, a ćwiczenia odpowiednio dostosowane do jej prowadzenia. Dzisiaj rehabilitantka Miłosza ogromną uwagę skupia na ćwiczeniach reakcji równoważnych w pozycji na klęku i w pozycji stojącej oraz doskonaleniu pionizacji czynnej przy równoczesnym wydłużeniu i skróceniu strony lewej lub prawej ciała.