-
Paklenica
To był bardzo trudny dzień pomimo, że zapowiadał się zupełnie inaczej. Do przejścia mieliśmy Kanion Wielkiej Paklenicy. To bardzo popularne miejsce gdzie przyjeżdża wielu turystów. Niestety zupełnie nie wiem dlaczego. Sam główny szlak…
-
Zavižan
Jeśli jest jeszcze ktoś, kogo nie przekonaliśmy do wycieczek w góry w Chorwacji, dzisiaj na pewno się to uda. Byliśmy w cudownym miejscu! Wędrówkę rozpoczęliśmy od schroniska Zavižan. Już po krótkiej chwili wiedzieliśmy,…
-
półwysep Istria
Na półwyspie Istria rozciąga się masyw górski Učka. Jego najwyższy szczyt to Vojak 1396m n.p.m., który był naszym dzisiejszym celem. Jest tutaj znacznie łagodniejszy klimat w porównaniu z Północnym Velebitem. Za to same…
-
góry i morze
Ponownie ruszamy na trasę w Parku Sjeverni Velebit. Wczoraj męczyło nas upalne słońce tymczasem na północy pasma Velebit zmagamy się z zimnem. Ruszamy spod znanego nam już schroniska Alan. Temperatura 7 stopni Celsjusza,…
-
Welebit Południowy
Zostawiamy północną część Velebitu i ruszamy na jej południowy kraniec do Parku Narodowego Paklenica. Nasz cel: Jagin Kuk. Trasa prowadzi niemal cały czas po skałach co znacznie utrudnia wędrówkę. Było też trochę wspinaczki,…
-
Sjeverni Velebit
To już nasza trzecia wędrówka po Parku Narodowym Sjeverni Velebit, a ja wciąż jestem oszołomiona jego pięknem. To góry zupełnie inne niż te jakie do tej pory widziałam. To prawdziwie dzikie góry! Dzisiaj…
-
na styku morza z górami
Ostatni pobyt Miłosza w szpitalu utwierdził nas w przekonaniu, że potrzebujemy przerwy, solidnego wypoczynku. Przełom maja i czerwca to już tradycyjnie u nas wyjazd nad morze. Tym razem zdecydowaliśmy się pojechać nieco dalej.…
-
mamy medal!
Miłosz uwielbia brać udział w biegach. Na swoim koncie ma już ich całkiem sporo. Perspektywa otrzymania medalu na mecie zawsze poprawia jego nastrój. O samych biegach mówi z radością odkąd tylko się o…
-
powrót do domu
Miłosz to wojownik. Ta myśl i jego siła pomogła nam przetrwać koszmar ostatniego tygodnia. W niedzielę opuściliśmy szpital. Jesteśmy w domu. Trudno dziś mówić o efektach zastosowanego leczenia ze względu na zbyt krótki…
-
złe wieści
Ze łzami w oczach muszę napisać, że nie mamy dobrych wieści. W poniedziałek przekonaliśmy się jak wszystko jest kruche. Że wszystko co udało nam się osiągnąć można stracić w jednej chwili. Wracając do…