Historia Miłosza - Blog

terapia logopedyczna

Dwa razy w tygodniu Miłosz spotyka się z neurologopedą. Czwartkowe zajęcia trwają 90 minut. W takim upale jak dzisiaj było mu bardzo ciężko wysiedzieć, a jeszcze trzeba się skupić. Każdą terapię zaczyna od masażu palców/ręki, buzi oraz ćwiczeń artykulacyjnych. Oprócz utrwalania prawidłowych wzorców artykulacyjnych, Miłosz rozwijał umiejętności budowania dłuższych wypowiedzi, słownictwo i wyobraźnię. Na podstawie przeczytanego opowiadania Miłosz miał odpowiedzieć na kilka szczegółowych pytań. Dołączone ilustracje sprawdzają poziom rozumienia odczytanego tekstu oraz ułatwiają opowiadanie o nim. Zadanie wydaje się trudne jednak poradził sobie z nim nadzwyczaj dobrze. Chyba czas podnieść poprzeczkę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *