Historia Miłosza - Blog

Rysianka, Beskid Żywiecki

Zimno, wieje i na dodatek pada deszcz. Na szczęście mamy weekend, który można „przezimować” w domu. No bo jak wielu z was patrząc na aurę za oknem pomyślało o aktywnym wypoczynku? Jednak kiedy inni grzeją się pod ciepłym kocem, Miłosz wyrusza w góry! Jak sam powiedział „pogoda jest idealna”. Co dokładnie miał na myśli tego już nie wyjaśnił. Pełen zapału ruszył w góry.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *